WIELKANOCNIE

Zapraszam do obejrzenia moich nowych prac,oczywiście są to karteczki pergaminowe , które powędrują do was,jajeczka i moje nowe frywolitkowe dziergadełka.Koszyczek jak najbardziej usztywniłam ,po raz ostatni zrobiłam go z uchem,koszmarnie żle sie krochmali,szkoda moich nerwów,i niecenzuralnych słów które padaja przy jego wykonczeniu.

 a to już karteczka od  LIDKI jaką zrobiła dla mnie w ramach zabawy karteczkowej, tematem której były ubrania,ja zaś zrobiłam dla  Eluni  taka pergaminową ubraniową,lubię takie zabawy.

Serdecznie wam dziękuję że mnie odwiedzacie ,że zaglądacie i komentujecie moje wypocinki-całuski dla wszystkich,zapraszam na  candy  .

CANDY ŚWIĄTECZNE.........

Zapraszam na kolejną ROZDAWAJKĘ U  ELUNII ,czyli mnie.Troszkę skromna ta rozdawajka ale myślę, że coś jeszcze zdążę dołożyć .Do zgarnięcia zestaw świąteczny i karteczka .Zasady jak zawsze,komentarz pod tym postem,i banerek na blogu o ile go posiadacie bo chce też dać szansę tym ,którzy bloga nie prowadzą .Termin zgłoszeń do 10 kwietnia (tak bym na Święta zdążyła z przesyłką) losowanie 11 kwietnia . ZAPRASZAM SERDECZNIE

 Jeszcze chcę pokazać moje ostatnie karteczki,bucik jest już u Lidki jako podziękowanie za zabawę..............

 a ta sobie czeka na okazję............

 i jeszcze dostałam od LIDKI w związku z wygrana  tutaj ,śliczne serduszkowe śliczności,bardzo ,bardzo dziękuję.

SEZON ŚWIATECZNY CZAS ZACZĄĆ

Jak zobaczyłam na waszych blogach ,że śmigacie już karteczki ,jajka i kurczaki postanowiłam i ja coś zrobić.Kurki powoli się wylęgają,już nawet patrzą na oczka.Supłam powoli,powoli serwetkę   RENULKA  ,jestem bardzo ,bardzo wdzięczna, że zechciała podzielić sie wzorkiem i stworzyła cudna serwetkę,już jestem ciekawa co będzie dalej,na tym etapie moja serweta ma już 30 cm średnicy..chcę się pochwalić że zakończyłam rok zabawy blogowej  PREZENT NA URODZINY ,policzyłam że wykonałam 10 prezentów dla koleżanek ze świata wirtualnego(jeszcze chyba dopisała się koleżanka na czerwiec),w tym roku postanowiłam, że owszem będę pamiętać o urodzinkach ale wyślę tylko kartkę i mały gadżecik bo stanowczo stwierdziłam, że poczta na moich wysyłkach sporo zarabia haha

 Jeszcze prezent dla Wioli na urodziny,zapomniałam obfocić jeszcze jeden ,ale to już trudno,była to parasolka ,kartka i zakładka.

Serdecznie wam dziękuję że jesteście ze mną ,już niedługo następne wielkanocne candy,takie szybkie bo do świąt blisko-pozdrawiam .

MUSIAŁAM GO MIEĆ

Jak tylko ją zobaczyłam wiedziałam, że muszę ją mieć.Ta rameczka jest śliczna,pochodzi z lutowego nr  parchment craft.Wprawdzie jeszcze do mnie nie dotarł, ale dzięki mojej nauczycielce  tutaj ,mogłam wzór mieć troszkę wcześniej,bardzo ci dziękuję.Obrazek jest w orginale z orłem ,a ja zrobiłam kolejną Maryjkę bo tak mi się wydaje jest najlepiej.Jeszcze tylko biała ramka i będzie gotowy.Jest duży bo ma rozmiar A-4. A wam jak się podoba?

 Ato już mały przerywnik,z potrzeby serca,kwadracik na kołderkę dla chorego Huberta.

Dziękuję za miłe słowa, które piszecie ,jesteście dla mnie bardzo ważne.Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku.

PERGAMINOWO,SERCOWO,WIOSENNIE.........

Za oknem wiosna więc wena do pracy jak najbardziej dopisuje.Paczuszki z moimi candy spakowane i będą wysłane jeszcze dzisiaj,dziękuję za adresiki i jeszcze raz dziekuję za udział w zabawie.Bawię się ostatnio robiąc nowe rameczki podpatrzone gdzieś w sieci,zawsze coś zmieniam ,coś dokładam i wychodzą karteczki.Pracuję obecnie nad moją perełką,obrazkiem w ślicznej rameczce,już niedługo się pochwalę.Koszyczek frywolitkowy też skończony,teraz prawdziwe wyzwanie czyli usztywnianie,robie też serwetkę renulka,pięknie się zapowiada.

 Brałam udział w zabawie w  Misiowym Zakątku  ,tematem lutego było serce,ja zrobiłam pergaminowe a dostałam piękne cekinkowe,napracowała się dziewczyna,chętnie też zapiszę się na marzec.Dziękuję wam za odwiedziny,wpadajcie i rozgoście się ,witam też nowe obserwatorki.

 Pozazdrościłam Basi i też znalazłam wiosnę w moim ogrodzie,a co ,ja też mam kwiatuszki.

WYNIKI CANDY

 Nagroda pierwsza

Nagroda druga

Moja rozdawajka powędruje do  Eluni ,została wylosowana przez moją córkę,cieszę się bardzo, gdyż jest to moja imienniczka,a może to tylko taki nick.Jak już wspomniałam ,przygotowałam też druga niespodzianką ,którą wylosowała ,  .Milka Chmiel  ,jest to obrazek z motylem,oczywiście pergaminowy i mała pergaminowa torebeczka..Proszę o adresiki,jak tylko dostanę wyśle nagrodę.Dziękuję wam wszystkim za zabawę,następna przed wielkanocą.

NADSZEDŁ KONIEC.....

.......i wreszcie moja największa jak dotąd praca frywolitkowa jest już wyprana ,uprasowana ,i nieskromnie się przyznam jestem z niej bardzo dumna.Jest duża ,ma 50 cm średnicy.Sama praca przy tej serwecie była przyjemna ,tylko to prasowanie i wyciąganie pikotek......koszmar,stanowczo lepiej jest prasować małe dziergadełka.Moje prasowanie i tak wymaga jeszcze wielu poprawek ale nie mogłam się doczekać ,musiałam się pochwalić, i jak wam się podoba?Na tapecie mam frywolitkowy koszyczek wielkanocny i już się boję jego krochmalenia.Jeden już wyrzuciłam do kosza bo mimo powtarzania ,,Elunia tylko spokojnie ,,i tak go nie mogłam nijak usztywnić.Pozdrawiam wszystkich ,witam nowe obserwatorki i zapraszam na moje  candy  .A może któraś z was marzy o frywolitkowych pisankach?Już mam na myśli nową świąteczną rozdawajkę.

KARTECZKOWO

Znowu zrobiłam kilka karteczek ,tym razem dla Madzi na zamówienie.Pokażę też moją prywatna wymiankę z  http://akrimdolls.blogspot.com/?zx=8a06c0a7b605e14b   ,ja zrobiłam dla niej pergaminowe prace ,a oto co dostałam w zamian,śliczne rzeczy zrobione specjalnie dla mnie-dziękuję.Widać koniec mojej frywolitkowej serwety,już niebawem ja pokażę ,ale muszę wyprać,nawet nie wiem jak to możliwe ,że taka szara się zrobiła.Zapraszam na candy,przygotowałam też niespodziankę dla drugiej osoby,ale jeszcze jej nie pokażę.Dziękuję za miłe wpisy i milusie słowa zachęty do dalszej pracy-pozdrawiam.

CANDY URODZINOWE

W związku z tym ,że już dwa lata jestem z wami chcę obdarować kogoś urodzinkowym prezentem.Jest to tym razem wykonany techniką pergamano zegar(prawdziwy,odmierzający szczęśliwy czas) i parasolkowa karteczka,wszystko utrzymane w kolorach ciemnej śliwki.Zasady takie jak zawsze-proszę zostawić komentarz ,zamieścić banerek (niekoniecznie)na swoim blogu i poczekać na losowanie.Zapisy do końca miesiąca ,losowanie 1 marca,wysyłka jak tylko dostanę adresik.SERDECZNIE ZAPRASZAM.

WYGRANA

Uprzejmie donoszę że to cudo jest już u mnie,to moja wygrana u   zgraynki  ,bardzo ,bardzo się cieszę,dziękuję ci kochana z całego serca.
U mnie nadal krzyżykowo,tym razem haftuje ,,celinki,,tz.kwadraciki na poduszki dla dzieciaków,bardzo przyjemnie się je haftuje,są kolorowe i milusie,a jeszcze jak się ma świadomość ,że będą je przytulać chore dzieciaki to serce mięknie.....Następny post to już będzie moje candy,szykuję coś nowego,myślę że się spodoba .Pozdrawiam wszystkich bardzo  i dziękuję za ciepłe słowa.

PODAJ DALEJ

Donoszę, że wywiązałam się z zadania i oto powędrowały podarki do osób które wyraziły chęć na zabawę PODAJ DALEJ.Prezenty sa jednakowe ,więc pokażę co zrobiłam dla miłych koleżanek.Planowałam troszkę więcej ale czasu zabrakło.Jeszcze karteczka walentynkowa niebieska powstała,tak bez potrzeby,spodobał mi się wzór.Muszę chyba iść na odwyk bo frywolicenie mi nie przeszło  ,następna serwetka się kończy,tym razem większa.Przypominam że w lutym ogłoszę candy urodzinkowe,zaglądajcie więc do mnie,a tym którzy tu bywają bardzo,bardzo dziękuję.

UCZTOWANIE

Muszę się wam przyznać ,że podczas porządków okołoświątecznych znalazłam moją ucztę vervaco,sama nie wiem kiedy o niej zapomniałam i sama nie wiem kiedy ją zaczęłam.Najpierw pomyślałam że komuś  zaczętą pracę sprezentuje bo już nie mam do niej siły a sama zacznę haft na 14 a nie jak ta na 18 kanwie.Dziubię już tych apostołów- a to każdemu bułeczkę a to każdemu kubeczek a to obrusik drapowany...........A przecież  już mam prawie połowę,wracam więc jako córka marnotrawna, jak dojdę do Jezusa to już się nie poddam,skończę moje dzieło.Nici tez odkopałam, mam cały worek więc zapasów nie braknie.

Jeszcze pochwalę się moimi murzynkami vervaco (uwielbiam wzory tej firmy) ,które już wyhaftowałam jakiś czas temu , sa moją złotą kolekcją i wizytówką mojego domu.Dziękuję za przemiłe komentarze ,bardzo ,bardzo mnie motywują i cieszą zarazem.Jesteście kochane.

SKOŃCZYŁAM....

...serwetę, z którą od Świąt spędzałam każde popołudnie i wieczór.Czasami było miło, czasami nie, ale najważniejsze, że jestem z niej dumna ,to moja pierwsza taka większa robótka frywolitkowa,mam nadzieję że wam się tez podoba.Zaraz zabieram się następną ,bo wena frywolna we mnie zamieszkała,więc trzeba ja wykorzystać.Będę też powoli coś robić z myślą o candy, bo w lutym  minie mój pierwszy roczek z wami,nie może to przecież odbyć się bez prezentów.Dziękuję za miłe słowa i za to, że tu zaglądacie,pozdrawiam.
Ale porażka ,liczyć nie umiem czy co,pewnie że drugie urodzinki będę obchodzić,ale gapa ze mnie,a cały czas mi się myśli że to 2013  a nie 2014,czas płynie...........

FRYWOLNIE

Nie myślicie chyba, że leniuchuję.....obżarstwo obżarstwem ale czas się zabrać za nowe wyzwania.Tak więc pomalutku,przy użyciu dwóch czółenek i wielu niecenzuralnych słów powstaje serwetka,strasznie się motam,wzór niby łatwy, ale jakoś mi nie idzie,już niebawem mam nadzieję będzie finisz.W międzyczasie zrobiłam walentynkowe serduszko,zrobię z niego kartkę.Dla Bartusia ,chorego chłopca, zrobiłam kwadracik na kołderkę z delfinami.Powoli zabieram się za niespodzianki w zabawie ,,podaj dalej,,mam nadzieję że będę je mogła wysłać po niedzieli.Witam nowe wirtualne koleżanki,proszę sie rozgościć.Dziękuję za tyle miłych komentarzy,pozdrawiam was serdecznie i cieplutko w podkarpacia gdzie juz zakwitły stokrotki.