czwartek, 27 września 2012

ZEGAR


Mam wreszcie mój wytęskniony zegar-dzięki dziewczynom z babskiego które podzieliły się ze mną wzorem ,stworzyłam czasomierz który mam nadzieje będzie odliczał szczęśliwe chwile w moim życiu.Teraz zmierzam się z wachlarzem, który razem z zegarem pojedzie ze mną do Krakowa na prezentacje artystyczne. Za tydzień wyruszamy ,cieszę się ze spotkam koleżanki za którymi już sie steskniłam.Dziękuję wam wszystkim za milusie wpisy i odwiedzinki.

poniedziałek, 24 września 2012

FRYWOLNE GWIAZDECZKI


Urodziły sie gwiazdeczki-bardzo miło mi się je frywolitkowało,zdają egzamin nowe drewniane czółenka które zakupiłam u koleżanki na ,,Marancie,,U mnie to jest tak, że jak się rozpędzę z jednym wzorem to supłam aż do znudzenia.Z krzyżyka zrobię sobie zakładkę do mojej modlitewnej ksiażeczki.Wyszło słońce,może bedzie zachętą do mycia okien?a może do prac w ogrodzie(cebulki muszę wykopać a nowe dosadzić).Dziękuję wszystkim za miłe komentarze i odwiedzinki,pozdrawiam serdecznie wszystkich pozytywnie zakręconych niteczkami i nie tylko.

czwartek, 20 września 2012

PARASOLEK CIĄG DALSZY...


Witam serdecznie-troszkę się rozkręciłam z karteczkami  Jak wam sie podoba moja nowa parasolka?Dziekuje Agatce za wzór,bardzo mnie inspirował do modyfikacji.Karteczka na zamówienie dla Amelki powstała w jeden wieczór,ale cos tam wyszło.Jutro wstawię moje pierwsze gwiazdeczki frywolne,święta za pasem,zimno i mokro za oknem....całuski dla odwiedzajacych.

piątek, 7 września 2012

NADAL PERGAMINUJĘ

Witam serdecznie-jak sie rozkręciłam to nie mogę przestać,prezentuję moje małe obrazeczki i....znowu kartki....kartki ....kartki.Wszystkim dziękuję za przemiłe komentarze i odwiedzinki(dobre i te wirtualne).Biorę się więc za frywolitki , bardzo się za nimi stęskniłam,maleństwa jakieś może urodzę np.gwiazdeczki ,nie zapomnę sie zaraz pochwalić.No kto wreszcie się zlituje i pomoże mi zrobić candy!jak sie za to zabrać, nie mam bladego pojęcia!






niedziela, 2 września 2012

POWRÓT DO PRACY

Ruszyłam wreszcie z pracą-dość leniuchowania,jeszcze zaległe kirmasze więc muszę uzupełnić zapasiki w towarze i już pomyśleć o Świętach,bo zamierzam przeprosić frywolikę i wrócić do czółenek,zaczełam nieśmiało od bombki...Pozdrawiam wszystkich obsolutnie jeszcze w klimatach letnich bo ciepełko nam jeszcze dogadz,.całuski dla wszystkich .