Dzisiaj chce pokazać moje chyba największe szydełkowe dzieło jeśli chodzi o wielkość.Jakiś czas temu zrobiłam dla mojej serdecznej sąsiadki szydełkowy obrus na stół do jadalni,miał 750 kwadracików.Okazało się ,że został zakupiony nowy większy stół i kwadracików trzeba dorobić,jakieś 200 szt.Tak więc dłubię i dłubię i końca nie widać.Tak prezentował się na moim kuchennym stole.
karteczka ślubna na zamówienie,motyw który najlepiej ,,schodzi,,
Zabłąkana kartka urodzinowa jest już u mnie -serdecznie dziękuję za życzenia.
Zabłąkana karteczka urodzinowa jest już u mnie-serdecznie dziękuję za życzenia.Miłego wypoczynku życzę wszystkim, bo ciepełka chyba macie już w nadmiarze.
Podziwiam za te kwadraciki!!!! Całość pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńKarteczka śliczna więc nic dziwnego że się podoba.
Tyle kwadracików - szok. Podziwiam cierpliwość do takiego dłubania, ale efekt będzie tego wart.
OdpowiedzUsuńObrus piękny - podziwiam za cierpliwość w dłubaniu.
OdpowiedzUsuńA karteczka też śliczna więc nie dziwię się, że obrazek "chodliwy".
Pozdrawiam upalnie :))
Piękny wzór tego obrusu :) Dzieło rzeczywiście wielkie, ale pięknie się prezentuje. Twoja karteczka jak zwykle przepiękna, uwielbiam Twoje kartki Eluniu :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSąsiadka musi być rzeczywiście wyjątkowa, skoro ma u Ciebie takie względy. Cudny ten obrus. I karteczka oczywiście także :)
OdpowiedzUsuńObrus świetny, karteczka ślubna...brak słów taka cudna :)
OdpowiedzUsuńObrus robi wrażenie, a karteczki obie piękne :-)
OdpowiedzUsuńOd dawna z ukrycia podpatruję Twoje karteczki.Są śliczne.
OdpowiedzUsuńSama "siedzę" w elementach szydełkowych więc wiem ile to pracy.Obrus już jest piękny.Szczerze napiszę, że poprawek nie lubię.Raz zrobione i wykończone i basta.Dlatego ogromny szacunek dla Ciebie za pracowitość:)
Podziwiam za cierpliwość ale obrus przepiękny a karteczka cudo
OdpowiedzUsuńObrus fantastycznie prezentuje się na stole, ciekawe czy po praniu wymaga specjalnego naciągania?
OdpowiedzUsuńnie miałabym tyle cierpliwości, efekt końcowy jest świetny, karteczka się podoba to trzeba robić
OdpowiedzUsuńElu karteczka śliczna,a obrus robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Elu jaka Ty jesteś pracowita mróweczka! Podziwiam Cię strasznie, za ogrom pracy włożony w ten cudowny obrusik! Śliczności.
OdpowiedzUsuńPiękny obrus, nie dziwię się, że nie ma opcji, żeby schować go do szafy, trzeba dorobić te 'kilka' modułów, żeby nadal cieszył oczy :)
OdpowiedzUsuńCudo obrus,podziwiam Cię nieustannie,za karteczki tez...
OdpowiedzUsuńPiękny obrus! W życiu nie podjęłabym się takiej pracy.Podziwiam talent i cierpliwość.:)
OdpowiedzUsuńWow! Podziwiam za tak ogromną ilość kwadracików:) Obrus będzie wygladał obłędnie:)
OdpowiedzUsuńKarteczki piękne :)
obrus śliczny,ale podziwiam za cierpliwość (reszta z resztą też)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny obrus! Tyle pracy,jesteś bardzo cierpliwa. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiekna i bardzo pracochlonna praca
OdpowiedzUsuńObrus niesamowity. Zawsze chciałam zrobić coś w tym stylu, ale się nie odważyłam, bo wiedziałam, że i tak go pewnie nie skończę. Bardzo spodobał mi się motyw obrusu - jest taki... szlachetny. O tak - to chyba właściwe słowo.
OdpowiedzUsuńKarteczka ślubna jest fantastyczna. Pięknie wychodzą Ci te karteczki.
O rany, sama robię na szydełku, ale do takiego obrusu to bym chyba cierpliwości nie miała. Może dlatego, że nie lubię robić często tego samego, podziwiam Cię Eluniu. Karteczki obie super :)
OdpowiedzUsuńElu uwielbiam Twoje pergaminowe kartecznki.Moja mama zachwyciłaby się obrusikiem.on jest GENIALNY
OdpowiedzUsuńElu cudowny obrus :)
OdpowiedzUsuńCudo ! Wysyłam nasionka !
OdpowiedzUsuńJakie cudo.... Przepiękny obrus - jest doskonały. Nawet sobie nie mogę wyobrazić ogromu pracy, jaki musiałaś w niego włożyć. Z całego serca Cię podziwiam. Za to efekt Twojej pracy zwala z nóg :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Wspaniały obrus podziwiam Cię za cierpliwość no i oczywiście za wspaniałe karteczki
OdpowiedzUsuńBardzo pracochłonny i piękny, Podziwiam Twój talent do szydełka(również). Pozdrawiam i pięknego udanego tygodnia
OdpowiedzUsuńTo szydełkowy wyczyn dla mnie nieosiągalny... Podziwiam twój talent :) Karteczka piękna :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu robiłam takie wielkogabarytowe robótki - obrus i firankę dla bratowej, więc mogę sobie wyobrazić ile trudu i czasu trzeba na to poświęcić.
OdpowiedzUsuńMusiałaś zapewne spruć koronkę naokoło obrusa, by dorobić kolejne kwadraciki. Podziwiam cierpliwość, ale podziwiam przede wszystkim ten obrus - jest piękny!!!
Serdecznie pozdrawiam:))
Ślicznie się prezentuje ten obrus. Podziwiam za precyzję i wytrwałość przy dzierganiu tak dużej rzeczy. To bardzo czasochłonna robótka.
OdpowiedzUsuńKarteczka bardzo ładna.
Gorąco pozdrawiam Dorota
Cudowny obrus.
OdpowiedzUsuńBardzo Cię podziwiam za wytrwałość, bo ja jakoś nie mogę się zmobilizować żeby skończyć swój projekt.
Pozdrawiam. Ola.
Podziwiam za wytrwałość ale warto bo obrus prezentuje sie cudnie.
OdpowiedzUsuńKarteczki śliczne, ale obrus zachwycił mnie.....i podziwiam Twoją cierpliwość
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka, a obrus, oniemiałam, podziwiam z ogromnym zachwytem.
OdpowiedzUsuńChylę czoło - wspaniała praca , ilość mówi sama za siebie, wspaniały obrus , karteczka orgynalna , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńKawał wielkie roboty Elu. Super obrus!
OdpowiedzUsuńPodziwiam cierpliwość !!! Obrus bardzo duży :)
OdpowiedzUsuńKartka cudna; nie dziwię się, że motyw popularny.
Pozdrawiam słonecznie.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo piękny projekt. Swoje obrusy kupiłam w YourHomeStory. Mają przepiękne wzory wykonane z bawełny i domieszki lnu. W ostatnim czacie poczyniłam sporo zakupów artykułów dekoracyjnych, które właśnie zdobią moją jadalnię. Polecam każdemu taką metamorfozę. Teraz zabieram się za kuchnię. Sprawi to, że będę przygotowywać posiłki z większą chęcią :)
OdpowiedzUsuń