....nareszcie doczekał się oprawy.I jak wam się teraz podoba ? Był ze mną w Krakowie na wystawie,nie skromnie się przyznam, że miał swoich nabywców ,ale wrócił ze mną do domu do mojej rodziny,obiecałam Mu to .
Dziękuję, że do mnie wpadacie i zawsze mogę liczyć na dobre słowo,miłej niedzieli .
Jest piękny. Dobrze, że wrócił do domu :)
OdpowiedzUsuńPiękny
OdpowiedzUsuńEluniu jest przepiękny i dobrze że wrócił!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam niedzielnie
piękny :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda !
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo,jest piękny:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haft a ta oprawa cudnie podkreśla jego piękno!
OdpowiedzUsuńPrezentuje się wspaniale.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!!!
OdpowiedzUsuńElunia, ON jest przepiękny....
OdpowiedzUsuńPiękny !
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńPiękny jest i nie dziwię się, że wrócił do domu.
OdpowiedzUsuńTo wyjątkowy obraz, dobrze, że go zatrzymałaś...
OdpowiedzUsuńPrzepiękny
OdpowiedzUsuńCudowny
OdpowiedzUsuńJest przepiękny, więc nie dziwi że byli chętni na niego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Jest śliczny, nic dziwnego, że go sobie zostawiłaś :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię, że byli chętni na ten haft, jest cudny, wygląda w te oprawie pięknie :)
OdpowiedzUsuńNie dziwie się, że wielu miało na niego chętkę. Pięknie wyszyty obraz, to każdy chce mieć :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten obraz. Ma w sobie jakąś moc... Dobrze , że jest z Tobą. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńEluniu! Cudowny Obraz - Też bym nie wydała nikomu - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie :)
OdpowiedzUsuń