niedziela, 14 września 2014

FRYWOLITKOWA SERWETKA

Bardzo miło spędziłam przy niej czas.Jeszcze nie ukrochmalona ,ale już spieszę się pochwalić.Następne na tapecie będą gwiazdki i aniołki bo święta za pasem a aniołka frywolici sie bardzo dłuuuuugo.Napewno też zacznę następną serwetkę ,bo przecież jakieś candy świąteczne trzeba zrobić i wymianki się szykują,więc nudów nie będzie.Wszystkim dziękuje za pozostawione miłe słowa  w komentarzach,życzę miłej niedzieli.
A przepyszny serniczek jest dla Was,proszę częstujcie się.




35 komentarzy:

  1. Śliczna serweta, bardzo ładny motyw, wygląda zjawiskowo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Serweta przepiękna,a serniczek na pewno przepyszny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ale piękna serweta :) Serniczek wygląda smakowicie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie pije kawkę, więc po serniczek sięgnę z ochotą. Moje ciacho dopiero w piekarniku :)
    Serwetka cudo :)
    Pozdrawiam
















    OdpowiedzUsuń
  5. Eluniu jak ja kocham te Twoje serwetki,
    jest tak piękna że brakuje mi słów by wyrazić co czuje moje serce i oczy patrzące na nią, CUDO!!!
    chciałam się zapisać na frywolny kurs w Ustroniu ale się spóźniłam został tylko dla zaawansowanych:(

    OdpowiedzUsuń
  6. Eluniu, serwetka jest przecudna, a ja wyjątkowo kocham frywolitki!
    Napatrzeć się nie mogę:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj Ela .Piękna.Zdradź coś więcej o samej serwecie , projekcie , niciach . Nawet nie wiem ,czy ty igłowa czy czółenkowa jesteś.Tworzysz takie piękne rzeczy.Masz racje juz czas najwyższy brac sie za swieta .

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękna,alez ty masz cierpliwość podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Smakowicie wygląda serniczek na tej pięknej serwetce:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Cóż można powiedzieć? Jak zwykle urocza serwetka. Dosłownie arcydzieło :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Elu !!! Ja też z kawą tu wpadłam, a serniki uwielbiam :) Z przyjemnością się poczęstuję wirtualnym, bo takie słodkości mi nie zaszkodzą :)
    Serwetka bardzo ładna.
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo mi się podoba taka serweta , ale z ta techniką mi nie po drodze

    OdpowiedzUsuń
  13. Mmmm... Serniczek... Pyszności... Ale chwilę poczekać musi, bo dopiero co obiad skończyłam. Serwetka przepiękna :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Serwetka cudo, a że pora na popołudniową kawę to serniczkiem chętnie się poczęstuję - dziękuję :)
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  15. CUDNA!! Ten wzór jest prześliczny!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Elu... nieziemska. Żadne slowa nie oddają tego, co myśli sobie ktoś patrząc na Twoje prace... uwielbiam każdy ich centymetr

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowna jest ta serwetka,coś pięknego

    OdpowiedzUsuń
  18. Elu serwetka wspaniała :) Twoje rączki tworzą prawdziwe cuda :)
    Właśnie tez sobie uświadomiłam że to czas najwyższy zacząć przygotowania do świąt.
    Ciacho pycha :) Dziękuję :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj, nie wiem jak Ty to robisz , ale serwetka jest piękna. Widzę w niej wzór do skopiowania na pergamano. Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  20. serwetka jest cuuudna, masę pracy w nią włożyłaś !!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Serwetka piękna:) Serniczek na pewno był pyszny.

    OdpowiedzUsuń
  22. Serwetla jest Cuuuuuuuuuuuudoooooooooownaaaaaaaaaaaaa! Uwielbiam takie małe arcydzieła wykonane frywolitką, bo zawsze się zastanawiam jak to jest zrobione :) Bo nigdzie nie widzę gdzie początek, a gdzie koniec:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudeńko, cudeńko, cudeńko. Kurcze jak już będę mieć troszkę więcej czasu, to może w końcu nauczę się tej frywolitki robić... Tylko najpierw muszę się zaopatrzyć w igły do tego albo czółenko :) A serniczek wygląda smakowicie, aż mi ślinka pociekła :)
    P.S. Maluch już od Ciebie Eluniu wygłaskany :)

    OdpowiedzUsuń
  24. To dla mnie nadal czarna magia. Ale podziwiam i bardzo mi się te serwetki podobają. U mnie już kończy się szaleństwo podręcznikowe i już nawet usiadałam do obiecaniki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. serwetka śliczna....
    a serniczek mniam mniam.....

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam takie serwetki, a sernik mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Przepiękna serwetka, cudownie delikatna - ręce same się składają do oklasków :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. No przegięłaś z tym sernikiem... odchudzam się!
    Serweta śliczna, kiedyś nauczę się frywolicić :)) obieeecuuujęęęę...
    Dziękuję za odwiedzinki, a następnym razem zostaw ślada proszę :)
    Jutro może w końcu uda mi się napisać o moich rękodziełach...
    Pozdrawiam serdecznie Ania

    http://zkolowrotkiemwsrodzwierzat.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  29. Dotrzymałam słowa :)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Serniczek porwałam (nawet nie wysechł przez te dwa tygodnie zanim po niego dotarłam) Serweta przepiękna, cudowna i wspaniała. Muszę się kiedyś nauczyć frywolitki, bo jest przepiękna. Na razie muszę zaspokoić się szydełkiem i dłubać właśnie świąteczne aniołki i inne dekoracje bożonarodzeniowe

    OdpowiedzUsuń