sobota, 30 stycznia 2016

DZIĘKUJĘ

                                               Jako pierwsze zgłosiły się po karteczki

                                                         ELA     MARYLA    RENIA

Wiem ,że na urodziny musicie długo czekać więc  postanowiłam ,że kartki wyślę wam na DZIEŃ KOBIET,co wy na to?taka mała zamiana.
Dziś post o tym jak to w świecie blogowym są przyjazne dusze i dobre anioły.Jakiś czas temu sprezentowałam   JADZI  kilka pergaminowych rzeczy ,tak bez okazji,tak po prostu za miły komentarz i za to że jest.Prezenty się podobały i oczywiście zostałam obdarowana i ja miłym prezentem.Jako że Jadzia pochodzi z miasta ceramiki dostałam takie oto cudeńka,wszystkie piękne i wyjątkowe.









Bardzo ,bardzo dziękuję,tak to ja mogę co tydzień robić ci niespodzianki haha.Dziękuję ,że tak licznie odwiedzacie mój blog,w tym roku będę robić takie niespodzianki  co jakiś czas ,nie wiem czym mam się kierować ale stwierdziłam że DAWANIE cieszy,taki zupełnie bezinteresowny przejaw sympatii,doświadczam go bardzo często,więc czas na rewanż.Całuski przesyłam z pięknego podkarpacia.

niedziela, 24 stycznia 2016

KARTKA DLA EMERYTKI I NIESPODZIANKA DLA WAS

Karteczka wykonana na zamówienie dla emerytki,podobno się podobała.Wiem, że ten wzór podoba się również wam  ,jest bardzo pracochłonny,więc wymyśliłam sobie, że dla trzech pierwszych osób, które tu zostawią komentarz wyślę na urodziny taką kartkę.Proszę w komentarzu zaznaczyć kolor tła jaki wam się podoba,wtedy przyjemność będzie jeszcze większa.Podajcie na meila   p_Elunia@interia.pl   datę waszych urodzin i adres do wysyłki.ZAPRASZAM.Czekam zatem na trzy szczęściary,powodzenia.




poniedziałek, 18 stycznia 2016

SPOTKANIE PERGAMINOWCÓW

Pochwalę się miłym spotkaniem autorskim, które zorganizowała moja   nauczycielka pergamano  ..Spotkanie odbyło się w szkole w miłej atmosferze i miłym towarzystwie.Brało w nim udział pięć pań,które tak ja kochają sztukę pergaminową.W szkole działa też kółko pergaminowe gdzie dziewczynki szkolą się w tej technice.Mogłam zobaczyć i podziwiać prace innych zdolnych osób.A to moje prace przygotowane na to spotkanie.Spotkałam tam też naszą blogową koleżankę Terenię ,zajrzyjcie do niej bo warto.Bardzo dziękuję za sympatyczne spotkanie i zapraszam do obejrzenia naszych prac.













środa, 13 stycznia 2016

CHWALĘ SIĘ

Pochwalę się jeszcze niespodzianką jaką dostałam od   Beatki  .Zrobiłam dla miej kilka kartek  świątecznych a Beatka przysłała mi w zamian za to piękne prezenty.Prawda że jej bombki są prześliczne,sama takich nie robię -dziękuję  ci kochana bardzo za taka piękną
niespodziankę.



 A to już karteczka misiowa z wymianki bajkowej,ostatnia...........
 Ja swoją dostała od Justynki-dziękuję.Pozdrawiam was wszystkie ,do dziergania się zabieram,całuski.

niedziela, 10 stycznia 2016

ZWYCIĘSTWO!!!!!!!!

Dzisiaj post o tym jaka jestem zaskoczona,jaka jestem szczęśliwa i jaka jestem dumna.A to wszystko za sprawą   LIDKI   .Możecie sobie wyobrazić moją minę ,jak rozpakowałam prezenty.Przez cały dzień byłam dzieckiem ,dzieckiem ,które w nagrodę dostało nowe zabawki.Lidka zaskoczyła mnie na maksa.Zwyciężyłam w konkursie ,,BAJKOWA WYMIANKA,,zostałam wyróżniona za udział comiesięczny w tej wymiance,w ogóle wszystko naj,naj............wróciłam na chwilę do smaku dzieciństwa,wszystkie prezenty bajkowe ,nowe i pachnące sklepem w którym w moich czasach był tylko szampon bambino .Takie rarytasy to tylko ciocia z Ameryki mogła nam podarować.Dziękuję ci Lidziu za wspaniałą zabawę,dziękuję ci, że mogłam być tą dziewczynką z dzieciństwa która wreszcie ma swoją ,,ciocię z Ameryki,,.Wam moje drogie koleżanki dziękuję za głosy oddane na moje karteczki-DZIĘKUJĘ
Postanowiłam, że skrzętnie przechowam moje podarunki żeby przeżywać to jeszcze raz,może kiedyś podzielę się nimi z wnukami.Łakocie oczywiście z wielkim mlaskaniem zjem,a co tam kalorie..............,przecież mam moje wielkie święto.









środa, 6 stycznia 2016

ZAKŁADKI

Takie oto zakładki  zrobiłam jeszcze przed świętami ,powstała też jedna jedyna kartka z aniołkiem, którą to  podarowałam znajomym .Muszę coś zahaftować bo tęsknie za igłą i pokłutymi palcami.Tak mi się nic nie chce- jakiś wirus nas rodzinnie dopadł,wszyscy smarkają i chlipią.

 A tutaj duuuuuuuuuży całus od naszego glonojada,mam nadzieje ze dobrze widać te,, usta,,,ja też przesyłam całuski i pozdrawiam z zimnego podkarpacia.